CZWARTE DOMOWE ZWYCIĘSTWO!

Na wiosnę na Stadionie Miejskim w Ustrzykach Dolnych rozegraliśmy cztery mecze i cztery wygraliśmy. Tym razem nasza drużyna po dobrym meczu pokonała Naftę Jedlicze aż 5-0 (2-0).

Mecz rozpoczął się dość spotkanie. Nafta starała się przejąć inicjatywę, ale z minuty na minutę nasza drużyna dochodziła do głosu. Niestety w udokumentowaniu przewagi nie pomagał nam boczny arbiter, który to raz po raz jak zaklęty machał chorągiewką i wskazywał na pozycje spalone. Sztuka ta udała się dopiero w 33 minucie, kiedy to Paweł Ziemba powalczył o piłkę w polu karnym i prostopadłym zagraniem obsłużył Harrisona Espana. Zawodnik z Kolumbii “zawinął” jeszcze dwóch obrońców gospodarzy i wpakował piłkę do siatki. Niespełna dwie minuty później Paweł Ziemba doskonale wyszedł do długiej piłki od Duvana Martineza i znalazł się oko w oko z bramkarzem gości. Pojedynek ten wygrał posyłając do siatki dokładnego loba.

Na drugą połowę goście wyszli z nastawieniem wszystko albo nic i rzucili się do ataków. Kilkukrotnie dobrze interweniował Dariusz Półkoszek i ostatecznie nadal nasza drużyna prowadziła 2-0. W 61 minucie wyszliśmy z szybką kontrą. Harrison Espana podał do Witolda Tarnolickiego, a ten posłał piękne mierzone uderzenie obok bezradnie interweniującego bramkarza.

W 86 minucie Adrian Wilgucki powalczył o piłkę, a następnie bardzo przytomnie szybko wybił piłkę z autu i skierował ją do wychodzącego sam na sam Harrisona Espany. Harry minął także i bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki.

W doliczonym czasie gry Duvan Martinez dobył piątego i ostatniego gola w tym meczu, który stał się przysłowiową wisienką na torcie. Duvan bowiem strzelił gola bezpośrednio z rzutu rożnego.

Końcowy wynik bardzo cieszy, bo jest konsekwencją naszej mądrej i skutecznej gry. Nie jest też tak, że Nafta została przez nas w pełni zdominowana i nie stworzyła sobie żadnych sytuacji. Goście mieli kilka bardzo dobrych okazji, ale albo fatalnie pudłowali, albo świetnie pomiędzy słupkami interweniował Darek Półkoszek.

Nasza drużyna zdobyła kolejne bardzo ważne punkty i po siedmiu meczach rundy rewanżowej ma ich na swoim koncie o jeden więcej niż jesienią.

Przed nami wyjazdowe spotkanie do Jabłonicy Polskiej, gdzie zmierzymy się z miejscowymi Cisami i będziemy walczyć o odczarowanie złej wyjazdowej passy.

Skład: Dariusz Półkoszek – Filip Karczyński (56′ Maciej Śmierciak), Duvan Martinez, Kamil Warchoł, Kacper Śmierciak (71′ Kamil Wróbel) – Mateusz Długi (46′ Filip Jurecki), Hanson Kumah-Doe, Marcel Dybała, Paweł Ziemba, Harrison Espana – Witold Tarnolicki (83′ Adrian Wilgucki)

Leave a comment